sobota, 16 marca 2013

Scena III

Scena III

W poprzednim poście skończyliśmy na zdaniu:
Nagle rozmowa się przerwała, chłopak myśląc ,że to stało się nie chconco od razu
od dzwonił do Kim.
Jack:Coś się stało,że się rozłączyłaś???
Kim: a nie ja po prostu muszę doładować konto.
Jack:Aha to na czym skończyliśmy chyba chciałaś mnie o coś zapytać??
Kim: Tak chciałam Ci się spytać czy nie miałbyś ochoty pojechać z nami do kina???
Jack:Z chęcią pojadę a kiedy wyjazd????
Kim: To super!!! jedziemy jutro o 12.00
Jack:Ok. muszę kończyć bo mam kolację.Pa!!!
Kim: PA Pa!!! 
Jack rozłączył się telefon rzucił na łóżko stanął na przeciwko lustra i powiedział do siebie
Jack:No to randka!!!!
Po czym zszedł na kolacje.
Kim w tym samym czasie poszła na duł zjeść kolacje.
W czasie koloacji zadzwonił telefon do ojca Kim.
Leon odszedł od stołu by porozmawiać.Gdy zakończył rozmowę usiadł dalej na swoje miejsce ,
a Kim zapytała Go :
Kim:Kto dzwonił???
Leon:To z pracy niestety jutro nie możemy jechać do kina.
Kim wstając z miejsca mówi:
Kim: Co???/ jak to  nie jedziemy przeciesz obiecałeś ja już nawet zaprosiłam kolegę .
Leon:"Kolegę"???
Kim:Tak kolegę.
Leon:No dobra zawiozę was pod kino dam kasę na pizze itp niestety nie dam rady was odebrać więc wracacie autobusem.
Kim: Dzięki tato Kocham Cię!!!!!!!!!!!!
Kim poszła do łazienki wzięła prysznic ,zmyła makijaż ubrała się w PIDŻAMĘ i poszła spać.
Gdy Jack  zjadł kolację poszedł się umyć  ubrał  się w piżamę i położył się spać.

W sobotę  o koło godziny 6.00 Kim biegała jak po parzona po całym dom.!!!
Kim: Aaaaaaaaaaaaaaaaaa...  Nie mam się w co ubrać Tato!!!!!!!!!
Leon:Co???-powiedział spiącym głosem.
Dziewczyna wbiegła do pokoju Ojca skoczyła na łóżko 
 trzymając w ręku 2 wieszaki i zapytała:
Kim:Ubrać czerwoną czy niebieską sukienkę????
Leon: Czerwoną!!
Kim:Spoko czyli niebieską.
Pobiegła do łazienki  przebrała się i po 10 minutach wrółciła 
do pokoju ojca z krzykiem  
Kim:Tato jak mogłeś doradzić mi tę ohydną  niebieską sukienkę jest Szkaradna
Leon:Ale myszko mówiłem, że masz ubrać tą czer...
Kim:Ale w co ja się uczesze  tato potrzebuje kasy muszę iść do fryzjera. 
Leon:To weż sobie z portwela 100złotych
Kim:Ale tato 100 zł ma mi wystarczyć???
Leon: Dobrze to wez sobie dwie ale więcej Ci nie dam.
Kim:Ale tato...
Leon: Nie przeginaj  Kimberlly !!!!!
Kim:No dobrze !!
Po tych słowach wybiegła z domu do fryzjera i na zakupy.
Po powrocie do domu z pięknom sukienką i drogą fryzurą
Kim spojrzała  w lustro,zaczęła się śmiać i dodała:
Kim:O Boże jak ja wyglądam !!!(OMG)
Rozwaliła fryzurę i pobiegła do pokoju ubrać stare przetarte rurki i jakiś T-shirt. 
Następnie uczesała sobie kitkę zrobiła makijaż
 i czekała z niecierpliwością na godzinę 12.00.

Gdy wybiła godzina 11.00 Jack  spokojnie wstał z łóżka spojżał w lustro i powiedział:
Jack:No przystojniaku mamy randkę.
Ubrał się, uczesał i poszedł do Kim.
DIN DON-rozległo się w domu Comfortów.
Kim:Ja ot wożę tato  - krzykneła szczęśliwa Kim.
Przed dzwiami stanęłą przed lustrem poprawiła włosy uśmiechnęła się i otworzyła drzwi:
Jack: Hej Kim!!!
Kim: Hej!!!!
Stali tak przez 2 minuty w progu drzwi aż w końcu Jack ruszył ramionami i spojrzal na dziewczynę
Kim:A tak właż!!!
Jack wszedł.
Kim:Tato idziesz już??
Leon: Tak.
Kim:A tak zapomniałabym  Jack musimy wrócić autobusem  bo tata ma ważne spotkanie w pracy.
Jack:Spoko.
Leon: A ty Kim nieubierasz czegoś cieplejszego??
Kim: Nie tato.
Gdy wyszli z domu wsiadli do auta do auta Jack i Kim 
zaczęli  się zastanawiać na jaki film pójdą.
C.D.N.
Mamy nadzieję ,że się podoba dalsza częsć będzie jeszcze lepsza 
poznacie ją jak   ją dokończymy. Postaramy się by była jak najszybciej gotowa
Buziaczki Naemi:*****

3 komentarze:

  1. O.o 3 jest super!!
    Powinnyście założyć własnego bloga z opowiadaniem!!
    Czekam na nn!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. CIESZĘ SIĘ ŻE CI SIĘ PODOBAŁO,
      POWODY DLA KTÓRYCH NIE ZAŁOŻYMY DRUGIEGO BLOGA:
      1.MAMY PROBLEMY Z PIERWSZYM:
      -kłócimy się
      -nie mamy czasu by pisać poty
      2 Zastanawiam się nad odejściem z bloga.
      NATI:***

      Usuń
    2. Niestety już przy tym blogu się kłócimy kiedyś tego nie było a od kąd go prowadzimy nąstop kłótnie jak to ma wyglądać.

      Usuń